Jaskinia Luny

Dorosły

Jaskinia,do której wejdzie tylko ten,który nie boi się pięknej wilczycy o powoli wrednym charakterze.
Jaskinia ma trzy przejścia.
Środkowe przejście prowadzi wytrwałych do skarbu,którego strzeże armia smoków.
Lewe przejście prowadzi do diabla,który uśmierca lub przyjmuje demony.
Prawe przejście prowadzi do domu duchów,który przyjmie wszystkie dusze.
Pomiędzy dwoma "soplami" jaskini jest małe światełko,które oświetla jaskinię tylko w nocy.
_________________
Weszła do swojej jaskini.Usiadła na środku jaskini i ziewnęła.Spodziewała się małego gościa.Swojej Alfy,a jednocześnie kuzynki Death.Mlasnęła językiem.Cieszyła się na każde odwiedziny[/img]

Alfa Nocy

Spacerowała sobie wolnym krokiem zamyślona. Potknęła się o kamień i upadła. Podniosła, otrzepała się i przerzuciła kamień na drugą stronę wąwozu. Zauważyła jakąś jaskinię. Usiadła daleko przed ów dziwną jaskinią i popatrzała na jedno z wejść.

Dorosły

Położyła sobie łapę na pysku.Czy ta Death nigdy nie zrozumie,że to moja jaskinia?,pomyślała.-Wejdź tu!-krzyknęła przyjaźnie,będąc pewną,że rozpozna głos kuzynki.

Alfa Nocy

Poszła wolno w kierunku jaskini Kierowała się głosem wilczycy. Weszła kawałek do jaskini i spojrzała na wilczycę. Jej pysk miała ponurą minę. -Kim jesteś?- spytała się i usiadła.

Beta Nocy

Przechodził koło jaskini Luny. Właściwie szedł do swojej nory, ale czemu by nie zajrzeć do tej jaskini? Wszedł wolno do jaskini i usiadł rozglądając się. Czuł obcy zapach.

Dorosły

-Cześć,Death...Twoja kuzynka.Luna.-rzekła do Death ściszając głos i patrząc na Dark Nighta.-Ty,hm.-wskazała basiora-Nie znam cię,kim ty jesteś?-Nagle wstała.Słyszała ze środkowego tunelu ryk smoków.Pobiegła tam,nie zostawiając żadnego śladu.

Dorosły

Wszedł do jaskini,kierując się zapachem właścicielki jaskini.Zaczekał przed wejściem do środkowego tunelu.

Alfa Nocy

Hmm... Nie wiedziała czy jest naprawdę jej kuzynką. Nie znała nikogo ze swojej rodziny,prawie nigdy nie widziała wilka ze swojej rodziny ... Mrugnęła parę razy i westchnęła ciężko.

Dorosły

Wyszła trochę zmęczona.Zauważyła basiora przy wyjściu z tunelu i po jego oczach poznała,że chce być jej partnerem.Ja jego partnerką?,pomyślała niedowierzająco.Chcąc to sprawdzić,zaczęła go lizać po pyszczku.

Dorosły

On też zaczął lizać waderę.Lizał ją bardzo dokładnie.Wypluł futro,które wadera miała sama wylizać,i przytulił waderę.

Dorosły

Przestała lizać basiora.Zrozumiała,że on naprawdę ją kocha.Również przytuliła się do niego i zaprosiła w kąt,w którym leżały ptasie piórka i szmaty wykradzione ludziom.

Dorosły

Ułożył się w piórach i szmatach,zostawiając miejsce dla nowej partnerki.

Dorosły

Ułożyła się obok Norbi`ego,będąc pewną,że nowy partner będzie ją pilnował.Zasnęła.

Alfa Nocy

A ona siedziała sobie cicho w koncie i obserwowała całą tę akcję cicho. Nie odzywała się tylko westchnęła ciężko.

Beta Nocy

Udawał że wymiotuje.-Znają się parę chwil i co? I już?! To chore!-pomyślał.-Jestem kimś kto wychodzi- burknął i wyszedł z jaskini. Nie poszedł do swojej nory, a poszedł do lasu nucąc coś pod nosem.