Rubinowe morze

Dorosły

To morze nie różni się zbyt wiele od zwykłego. Tyle że na dnie można znaleźć mnóstwo rubinów. Są wielkie i piękne. Woda jest zawsze ciepła i przejrzysta , do słownie, ponieważ czasem nie widzi się swojego odbici w wodzie tylko samo dno. Dokoła jest miękki i zawsze chłodny piasek , na którym leży mnóstwo muszelek , do wyboru do koloru.
__________
Przyszła powoli. Siadła na brzegu , po paczyła w niebo i po chwili wskoczyła do wody, robiąc przy tym wielki plusk na wszystkie strony. Legła na wodzie,
była odwrócona grzbietem do góry , zaczęła oglądać wszystko co działo się pod wodą. Czekała także na jakieś wilki do towarzystwa.

Alfa Natury

Przyszła tu szybko. Zobaczyła inną waderę. Podeszła do niej i się przywitała-Witaj.-powiedziała z uśmiechem.

Dorosły

Warknęła nie za miło. Hej.-powiedziała z niesmakiem.
Jak się nazywasz spytała- po czym wskoczyła na drzewo i legła. Nie miała na nic ochoty

Beta Nocy

Przyszedł nad morze. Spojrzał na muszelki i odgarnął je łapą. Położył się.

Dorosły

Przyszła za Dark'iem. Usiadła nie daleko niego. Spojrzała co on robi. Lekko merdała ogonem. Lubiła siedzieć w miłym towarzystwie.

Dorosły

Witam-powiedziała zwracając wzrok na nowo przybyłe wilki.
Ukłoniła się lekko w kierunku Dark'a, wiedziała że jest Betą Nocy, miała do takich szacunek.

Dorosły

Przyszedł szybkim krokiem. Spojrzał na towarzystwo. Beta Nocy, siostra i jakieś dwie obce wilczyce. Wskoczyła na drzewo na którym była jedna z nich.
- Witam Panienke. - powiedział wesoło.

Dorosły

Witam-powiedziała z uśmiechem do wilka.
Zeskoczyła z drzewa i stanęła tuż przed basiorem.
Po chwili zorientowawszy się że ma coś bardzo ważnego do załatwienia.
Paaa-krzyknęła i pobiegła w siną dal:D
Zt

Beta Nocy

Rozejrzał się i zobaczył muchę. Wstał i zakradł się do niej, a kiedy był już dość blisko próbował ją złapać skacząc jak poparzony.

Dorosły

Przybiegła radośnie, jak to miał zwyczaju. Od razu podbiegła do zgromadzonych wilków,. uśmichając się od ucha, do ucha.
- Cześć. jestem Roxy. - powiedziała, poruszyła przy tym powoli ogonem.

Beta Nocy

Wypluł muchę i usiadł. Przyjrzał się nowo przybyłej wilczycy-Witaj-powiedział i uśmiechnął się do niej.

Dorosły

Skinęła do basiora głową, po czym przysiadł niedaleko. Ogon jej wolnymi ruchami zamiatał podłoże, uszy cofnęły się nieznacznie do tyłu, na skutek goszczącego na jej kufie uśmiechu. Milczała chwilę, jakby zastnawiając się, jak kontynuować dialog. Spojrzała na czarnego wilka, który ją przywitał. Widać było po jego wyrazie pyska i sylwetce, że zapewne sporo już przeżył.
- A czy zdradzisz mi, jak Cię zwą? Czy też jest to tajemnicą? - spytała pewnie, z uśmiechem, wlepiając swe turkusowe oczęta w facjatę samca.

Beta Nocy

Zwą mnie Dark Night-przeciągnął się- Ale mów mi Dark.-przyjrzał się wilczycy. Kiedyś już ją widział-A ty zapewne jesteś Roxy, tak?

Dorosły

Zmieszała się nieco.
- Taak... owszem, przedstawiłam się nawet przed chwilką. - powiedziała z uśmiechem, przyglądając się Darkowi.
- Od dawna tu jesteś?

Beta Nocy

Zamyślił się. Ile on tu już był? Eh, pamięć Darka była okropnie krótka. Pamiętał to czego nie powinien pamiętać, a te ważniejsze sprawy wylatywały mu z głowy.- Coś około dwóch miesięcy...- Był pewny że to coś około dwóch miesięcy.