Autor |
Wiadomość |
<
Tereny Ludzkie
~
Opuszczona wioska.
|
|
Wysłany:
Czw 13:28, 10 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Niegdyś mieszkali tutaj ludzie. Dzisiaj pozostały po nich jedynie puste, zniszczone domy. Ludzie jednak uciekli z tych terenów przed szarańczą, zostawiając cały swój dorobek, po który już nigdy nie wrócili ... Nie wiadomo, co się z nimi stało i czy przeżyli. Pewnym jednak jest, że to idealne miejsce na zabawy, psoty czy organizowanie przyjęć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Pią 17:25, 11 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Shadow przyszła tu z podniesionym ogonem i uśmiechem na pysku, wszystko tutaj wydawało jej się ciekawe, przyczaiła nosem kilka cegieł i drewnianych płyt, bardzo zaciekawiły ją kamienne domy, które stały naprzeciw niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 17:34, 11 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Zauważa waderę. Podchodzi do niej.
- Dziwni ci ludzie. - stwierdza, przyglądając się porzuconej wiosce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 17:43, 11 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Była tak wciągnięta tym co robi, że jak usłyszała głos Taha to odskoczyła tak jakby zobaczyła ducha.
-Hę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 17:50, 11 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
- NIe, nie ważne. - podszedł bliżej domku. Okno nie miało szyby, została pewnie wybita w napadzie zbiorowej paniki. Wskoczył przez nie do opuszczonego domku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 17:59, 11 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Nie poszła za nim, zajrzała tyko przez okienko, przez które wskoczył do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:06, 11 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Rozglądał się bacznie po domku. Niewielki, piętrowy. Wszedł po spróchniałych schodach na pięterko. Ileż tu pajęczyn! Cóż to za okropne uczucie, gdy lepią się one do Twojego pyska. Do tego ciemno, gdzie są okna?! Potyka się o coś. Owe coś wydaja z siebie płaczliwe: " Ma - Ma ! ". Lalka. Widać mieszkała tu dziewczynka. Obwąchuje dokładnie zabawkę. Kurz łaskocze go w nosie - kicha. Popycha jakieś skrzypiące drzwi. Jasność! Wbiega do niewielkiego pokoiku i wskakuje na niewielki tapczan. Sprężyny w całkiem niezłym stanie! Skacze po łóżku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:10, 11 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta głupia ciekawość? Płeć:
|
|
-Aaał! - spod tapczanu słychać cichy okrzyk. Po chwili spod łóżka wychodzi łeb, a za nim cała reszta zaspanej Yen.
-Co tu się dzieje...? - spytała zdezorientowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:14, 11 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
- Eeeee.... - basior drapie się z zakłopotaniem po łbie.
- Nie wiedziałem, że tam jsteś. Przepraszam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:18, 11 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Jak zobaczyła że Tah schodzi ze schodów prawie go nie poznała, był cały w pajęczynach, weszła przez okno, i rozejrzała się po domku, odwróciła się do basiora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:30, 11 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Otrzepał pysk z pajęczyn.
- Widać, że nikogo tutaj od wieków nie było... - jęknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:36, 11 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
-Tak...-westchnęła.
Usiadła na starym rozszarpanym dywanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:43, 11 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
O dziwo jakimś cudem był tu prąd. Taharaki bardzo zdziwił się, gdy otworzywszy pożółkłą lodówkę zauważył w niej światełko.
- Prąd? Ładnie musi być elektrownia stratna! Kto za to płąci? - głowił się wilk. Powąchał zawartość lodówki, po czym odskoczył z niewyraźną miną.
- Biorąc pod uwagę świeżość jedzenia, ludzie opuścili ten dom jakieś ... 2, 3 miesiące temu. - westchnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:51, 11 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Podbiegła do wilka patrząc na zawartość lodówki.
-Trzy miesiące? Wygląda jakby ktoś tu nie mieszkał przez jakieś trzy lata...-spoglądała na jedzenie, faktycznie nie było aż tak nieświeże jak przypuszczałam.
Przeleciało jej przez myśl że może ona tylko wilkowi przeszkadza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 19:54, 11 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
- Tak czy inaczej w życiu bym tego nie tknął! - basior natyka się na misę totalnie zepsutego bigosu. Patrzy na nią, cieknie mu ślinka.
- Bigos w sumie to bym chętnie spałaszował ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|