Autor |
Wiadomość |
<
Urwisko
~
Nadmorski Klif
|
|
Wysłany:
Pon 22:22, 21 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Już nie wiedziała co robić, więc położyła się na grzbiet- nic poza tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Sob 14:06, 26 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Spojrzał jeszcze raz na morze, wziął głęboki oddech.
- To co, Shad, będziemy tak bezczynnie leżeć? - zapytał z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 15:51, 26 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
-No nie wiem. A na co masz ochotę?-spytała, patrząc się na samca z dołu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:04, 27 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Samiec się obruszył.
- Na co mam ochotę? Uwierz mi, nie chcesz wiedzieć - zaśmiał się cicho, lecz nerwowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 15:34, 28 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
-Hmm, tak się składa... że chcę wiedzieć-rzekła.
po chwili spytała z zatroskaną minką -Coś się stało?-Bardzo zależało jej na nim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 23:06, 29 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Spojrzał nieco zmieszany na wilczycę, nerwowo drapiąc się po głowie.
- Ajjj... nie chcesz wiedzieć, uwierz. Jestem samcem, sama rozumeisz... A Ty jesteś waderą. Bardzo atrakcyjną waderą... - ugryzł się z język. Jakieś on głupoty wygadywał ! Za moment wilczyca się spłoszy i ucieknie i na tym się skończy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 8:06, 30 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Pogubiła się, co on wygaduję?
Mimo to przybliżyła się do niego wtulając się w jego futro, nie chciała go już więcej naciskać. Po kilku sekundach chyba załapała o co mu chodzi, oderwała się od samca spojrzała za siebie, po czym spojrzała na niego zalotnie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shadow dnia Śro 16:29, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 16:45, 30 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
A on, nieco zdezorientowany i odrobinę speszony, uśmiechnął się do wilczycy. Szczerze, życzliwie, radośnie. Polizał waderę w policzek. Podobała mu się, to fakt. Coraz bardziej - do też prawda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 17:49, 30 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Uśmiechnęła się, i znowu zatonęła w jego oczach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 19:05, 31 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Samiec zapeszył się nieco, jak małe szczenię. Jednak nie spuszczał wzroku, uśmiechnął się. Zbliżył pysk do Shadow i polizał ją delikatnie w policzek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 19:17, 31 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Teraz to już się "obudziła", wstała otrzepała się, po czym usiadła troszkę dalej od samca patrząc na swoje łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 16:43, 01 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Basior poczuł, że zrobił coś nie tak. Zwiesił łeb, podkulił ogon, położył uszy, zbliżył się nieco do samicy i zapytał:
- Shad... Czy coś się stało? Przepraszam, jeżeli Cię w jakikolwiek sposób uraziłem... Ja... nie chciałem... - podniósł łeb i spojrzał na samicę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 20:31, 01 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
On nic nie zrobił zdziwiona jego reakcją przekręciła nieco łeb, to raczej ona miała przeczucie że zrobiła coś nie tak
-Nie, nic się nie stało- I powróciła do swojej poprzedniej pozycji.
-Nie przepraszaj, nie masz za co- szepnęła mu do ucha i polizała go w pyszczek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 22:18, 01 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Taharaki pokiwał głową, na jego pysk wstąpił uśmiech. Spojrzał jednak na Shad i zapytał, zaniepokojony:
- Widzę, że coś cię gryzie. Chcesz może o tym porozmawiać? - jego głos był przepełniony troską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 22:21, 01 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Spojrzała na basiora, zastanawiała się co powiedzieć.
-Wiesz...mam wrażenie....Już nic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|