Autor |
Wiadomość |
<
Jezioro
~
Tajemnicze Jezioro
|
|
Wysłany:
Śro 13:25, 09 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Zauważył wilczycę, podszedł zatem do niej.
- Co się stało? - zapytał zatroskany, patrząc na łapę wadery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Śro 17:00, 09 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta głupia ciekawość? Płeć:
|
|
-Nic -powiedziała pewnie, bez zastanowienia. Zacisnęła zęby by nie dać po sobie poznać bólu i stanęła na wszystkich czterech łapach.
Pewna siebie spojrzała wilkowi głęboko w oczy. Długo nie wytrzymała. Po chwili jej oczy zaszła "mgłą" a ona syknęła głośno i upadła na ziemię. Wściekła spojrzała na łapę. Dlaczego nic nigdy nie układało się po jej myśli?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 17:15, 09 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
- Nic? Akurat. Widzę, że bardzo mi nie ufasz... - wilk robi Yen okład z jakiś liści, w celu uśmierzenia bólu oraz przemywa i odkaża ziołami ranę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 17:22, 09 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta głupia ciekawość? Płeć:
|
|
Przygryzła dolną wargę.
-Nie, to po prostu... Ja..- plątała się,
-To po prostu wcale nie jest takie łatwe! -wybuchnęła nagle. - Tyle razy się zawiodłam. Inni okłamywali mnie, w młodości musiałam codziennie walczyć by żyć. NIGDY nie mogłam spełnić swoich marzeń. Ja nawet nie pamiętam dobrze własnych rodziców! - spojrzała mu w oczy na wpół rozgoryczona a na wpół zapłakana. Zacisnęła zęby i gwałtownie odwróciła głowę w inna stronę.
-Przepraszam... - wyszeptała spokojnie. - Nie powinnam...Nie ważne. - przetarła oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 17:24, 09 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Spojrzał na waderę ze zrozumieniem.
- Nic się nie stało. Doskonale Cię rozumiem, wiem, co czujesz. - przetarł jeszcze łapę parę razy, po czym z liścia sporego rozmiarów zrobił prowizoryczny opatrunek.
- Zagoi się. Na szczęście to tylko tak okropnie wyglądało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 17:28, 09 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta głupia ciekawość? Płeć:
|
|
Opuściła łeb tępo wpatrując się we własną łapę. Niemal każdego dnia zadawała sobie pytanie dlaczego ucieka, dlaczego walczy. Gdyby ja zabito przynajmniej nie czuła by się tak jak teraz.
-Dziękuję... - powiedziała prawie niedosłyszalnie.
I zamilknęła znowu. Dużo by dala by mieć kogoś komu mogła by się wyżalić, porozmawiać..
Ale to niestety nie ten świat. Nie to życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 17:53, 09 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
On miał dobry słuch. Mówili, że po ojcu. Spojrzał tylko na waderę, którą widocznie coś męczyło.
- Nie ma za co. - odpowiedział. Martwił się o nią. Coś ją gryzło. Jendak on nie miał w zwyczaju naciskać tłumacząc się, że jeżeli będzie chciała porozmawiać, to sama do niego przyjdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:18, 09 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta głupia ciekawość? Płeć:
|
|
Znowu zapatrzyła się przed siebie. Często to robiła. Wolała patrzeć przed siebie niż za siebie. Zarówno dosłownie jak i w przenośni.
Coś była nie tak. Coś jej przeszkadzało, czegoś brakowało. Ale przecież miała pełny brzuch, własną watahę i znajomych którzy nie rzucali jej się do gardła. A jednak czuła dziwną pustkę. I nie mogła odpowiedzieć sobie na pytanie co jest nie tak...
Rzuciła ukradkowe spojrzenie na Taha. uśmiechnęła się pod nosem. Pierwszy raz w życiu spotkała kogoś kto nie ucieka od niej po godzinie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:25, 09 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Odwzajemnił uśmiech. Nie wiadomo czemu, coś było w tej waderze takiego, że chciało spędzać się z nią wolny czas. Tah lubił przebywać wśród samic, o wiele łatwiej dogadywał się z nimi, aniżeli z basiorami. Oddalił się o pół kroku od wilczycy, nie chciał, by czuła się skrępowana jego bliskością. Przysiadł niedaleko. Przymknął oczy i chłonął to rześkie, już niemal całkiem wiosenne powietrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:58, 09 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta głupia ciekawość? Płeć:
|
|
Po chwili, zaczęła znów czuć się dobrze. A przynajmniej tak jak zwykle. Spojrzała na leżącego w pewnej odległości Taha i uśmiechnęła się. Spojrzała w niebo i przymknęła lekko oczy.
-Kocham to świeże powietrze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 22:03, 09 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
- Owszem, ja także. Brakowało mi go przez te wszystkie mroźne miesiące. - basior otworzył oczy i uśmeichnął się do wadery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 22:11, 09 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta głupia ciekawość? Płeć:
|
|
Mając wciąż przymknięte oczy, nie przestawała się uśmiechać.
-To że należę do watahy księżyca, nie znaczy że nie lubię słońca. Można powiedzieć że jestem cichą wielbicielką słońca - mrugnęła do niego ukazują rząd równych białych kłów.
-Wodę też lubię ale księżyc przynosi mi spokój... A po tym wszystkim chyba tego mi najbardziej potrzeba - spoważniała na chwilę.
//Możemy zawiesić na kilka godzin akcję? xD Bo muszę już lecieć. Jutro rano postaram się coś napisać. Kolorowych snów, Tah ;D//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 9:44, 10 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
- Tak, wiem co czujesz. Ja tymczasem ukochałem rzekę, za jej niestałość oraz zmienność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 17:57, 10 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta głupia ciekawość? Płeć:
|
|
Pokiwała głowa ze zrozumieniem. I własnie to że wszyscy tak się różnią, czyni ich podobnymi.
-Przeciwko wodzie też nic nie mam... tez uspokaja, napełnia energią i czasem pomaga mi zapomnieć o rzeczach, o których nie chcę pamiętać... - zapatrzyła się gdzieś przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 18:18, 10 Mar 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Spojrzał na Yen oczyma pełnymi troski. Tak, wiedział, co wadera czuje. Westchnął głęboko, nie wiedział, co odpowiedzieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|