Wodospad Marzeń.

Dorosły

Cmoknęła go w policzek.
- Nic nie szkodzi to ja powinnam przeprosić , że Cię zgubiłam. - i uśmiechnęła się.

Demon/Admin

A Shadow zignorowała Vallixy, bardziej interesujący był wilczek który stał nieopodal.
-Nigdy nie ufaj ciemnosci, w swoim czasie i tak zabierze ci wszystko..-Syknęła Cicho w stronę wadery potem ponownie przeniosła wzrok na wilczka.

Dorosły

Gdyby nie to, że wilk posiadał sierść, można byłoby zauważyć pewien rumieniec na jego policzkach. Zrobił zaskoczoną minę i szerzej otworzył oczy. Po chwili parsknął śmiechem - Aż tak się stęskniłaś, by obdarowywać mnie całusami? - spytał uśmiechając się szeroko. Wilk w końcu siadł i rozejrzał się dookoła. Spostrzegł inne wilki, w tym Shadow, której poświęcił dłuższą chwilę patrzenia.

Dorosły

Zaśmiała się cicho.
- Ależ oczywiście , że się stęskniłam . - powiedziała wesoło.

Wojownik

Wystawiłem język i mlasnąłem z nie smakiem. Jakie to obrzydliwe. Ale co widzą moje oczy, przyszła moja zabawka. Na moim pysku pojawił się szatański a za razem szalony uśmieszek. Podszedłem parę kroków i znów usiadłem.

Demon/Admin

Czuła na sobie czyjeś spojrzenie. A ona co? Eksponat w muzeum? Przekręciła łeb w stronę basiora, zrobiła nieco poddenerwowaną minę, garbiła się a sierść na karku się jeżyła.

Dorosły

Wilk spojrzał z powrotem na Valli - Miło mieć uczucie, że ktoś czeka i tęskni. Nawet jeśli byłby wrogiem. - zaśmiał się i mlasnął jęzorem. Gdy zastanowił się po krótce uświadomił sobie, że z obecnych w krainie wilków zna tylko Valli i tajemniczego wilka, który zaraz zniknął na łące. Jednak teraz przebywał w towarzystwie wilczycy, więc zostawienie jej samej nie było dobrym wychowaniem - Więc, co teraz? - spytał i oblizał swój pysk dookoła.

Dorosły

Spojrzała się na Hibbiego. Merdała ogonem.
- Pamiętaj , że coś mi obiecałeś. - powiedziała stanowczo.

Dorosły

Wilk spojrzał na Valli z zaciekawieniem. Jego pamięć płatała mu figle, więc musiał się chwilę zastanowić. Podrapał się pazurem po łbie - Aha! Miałem nauczyć cię pływać! - cmoknął z lekkim zacieszem na pysku, że znalazł to w zakamarkach swojej pamięci - Więc gotowa, na mokre przeżycia? - spytał i uśmiechnął się ledwo widocznie.

Demon/Admin

Potężna wadera stanęła na przeciwko dwóch wilków. Jakie rozkoszne.
-No, witam, witam- rzekła sarkastycznie a na jej pysku pojawił się szatański uśmiech. Co tam siedzi w tej główce...? Nie wiadomo.

Wojownik

Zobaczyłem, że nie ten wilk który miał być moją dzisiejszą atrakcją się mnie uczepił. To jak wrzód na tyłku, albo drugi wilk, który chce mi odebrać moją pociechę. Że odwrócić zwrot wydarzeń spojrzałem na wilka. Żeby wilczyca nie myślał, że o nią chodzi. Szatański uśmiech nie znikał mi z pyska, polizałem się po pysku, jakbym widział kurczaka.

Dorosły

Wilk odwrócił pysk w stronę wilczycy, na którą wcześniej zwrócił uwagę - Witaj, nieznajomo. Hibiki jestem. - przedstawił się i wykrzywił pysk w uśmiechu. Machnął ogonem, jakby na znak przywitania. Spojrzał na Vallixy i przechylił pysk na bok.

Dorosły

Spojrzałą się na Shad.
- Witaj Schadow. - uśmiechnęła się lekko do niej. - A więc gotowa.
Oznajmiła mu z lekkim lękiem .

Demon/Admin

Usiadła patrząc na dwa wilczki z góry- Hmm, co tu porabiacie..?-spytała i znów rozległ się po okolicy głośny rechot demona.

Wojownik

To wyglądało tak jakby wcale nie zwracali na mnie uwagi. Drażniły mnie takie sytuacje. Wstałem i podszedłem do zbiorowiska.-Witam.-Powiedziałem krótko i wyraźnie. Moje ślepia skupiły się na czarno-białym wilku.